W drugiej części naszego mini-atlasu zwierząt morskich prezentujemy
wybrane ryby ustniczkowate i chetonikowate, zwane też „rybami-motylami”
(ang. Butterfly Fish). Przedstawiciele obydwu tych rodzin są do siebie
dość podobni pod względem kształtu ciała: jest ono silnie bocznie
spłaszczone, wysokie, z szerokimi płetwami grzbietową i odbytową. Pyski
tych ryb mają oryginalny kształt – są wydłużone i wyciągnięte w
charakterystyczne „ryjki” przystosowane do zdobywania pokarmu wśród
szczelin skalnych. Wspaniałe ubarwienie tych zwierząt sprawia, że
tęsknym okiem spoglądają na nie liczni fani akwarystyki morskiej.
Niestety, nie ma róży bez kolców – zarówno ustniczków, jak i chetoników
nie wolno bowiem bezkrytycznie umieszczać w typowym akwarium rafowym.
Praktycznie wszystkie ich gatunki są bowiem mniej lub bardziej
„toksyczne” wobec innych mieszkańców zbiornika. Ich wyspecjalizowane
pyski mogą stanowić realne zagrożenie dla delikatniejszych koralowców,
małży, rurówek i innych smakowitych bezkręgowców osiadłych. To nie
wszystko – większość opisywanych ryb to zwierzaki humorzaste i
niespolegliwe – z reguły nie tolerują w akwarium innych przedstawicieli
własnego, a nawet pokrewnych gatunków i manifestują swe niezadowolenie, z
furią je atakując. Z drugiej jednak strony niektóre z tych ryb mogą
przyjść w sukurs akwaryście, wyjadając ze zbiornika różnorakie
szkodniki, takie jak uciążliwe „aiptasie”, wirki, a nawet ukwiałki
„Anemonia majano”. W niniejszej publikacji prezentujemy łącznie 35
gatunków ustniczków i chetoników: znajdują się wśród nich zarówno ryby
pospolite i powszechnie spotykane, rzadsze, jak i prawdziwe
akwarystyczne „perełki”, których nabycie wymaga posiadania niezwykle
zasobnego portfela. Kilka spośród opisanych zwierząt zostało
przedstawionych wyłącznie dla przestrogi – są bowiem bardzo trudne,
jeśli nie wręcz niemożliwe w utrzymaniu i – mimo że dość często
pojawiają się w sklepach zoologicznych – stanowczo odradzamy ich zakup,
aby uniknąć niepotrzebnych frustracji i rozczarowań.